Majowe zaległości z opolskimi akcentami w Tarnobrzegu i nie tylko ;-)

Jak ten czas szybko biegnie...nawet się nie zorientowałem, a ostatni mój wpis na blogu pojawił się na początku maja. Wszystkich czytelników przepraszam za brak kolejnych wpisów, ale ostatnie tygodnie były bardzo intensywne w moim życiu, a co najważniejsze kolejne szykują się nie mniej interesująco ;-) Nawet nie zorientowałem się, że odwiedziny bloga przekroczyły już 14 tysięcy wyświetleń i stale rosną! Zaczynam się zastanawiać powoli nad stale rosnącą popularnością mojego pamiętnika, który niebawem obchodzić będzie okrągłą rocznicę. Zaczynają zgłaszać się do mnie nie tylko ojcowie, którzy potrzebują wsparcia duchowego, ale czasopisma dla kobiet, które pragną, abym podzielił się swoją historią na szerszym forum ;-) To budujące, choć bez względu na wir wydarzeń toczących wokół mojej osoby, nigdy nie zapominam o najważniejszej osobie na świecie jaką jest mój mały bohater :-) Zatem nadrabiamy majowe zaległości!

Zapisani na kartach historii

Połowa roku jest już praktycznie za nami wszystkimi. Kolejne 6 miesięcy, w których nie odpuściłem sobie ani na chwilę konsekwentnego dążenia do celu, jakim jest rozszerzenie kontaktów z moim synkiem. Po drodze udało się obalić chore wnioski życzliwych wobec mojej osoby ludzi z sobowskiego Tarnobrzega i w końcu spędzić pierwszy weekend sam na sam z ukochanym synkiem, który był jednocześnie pierwszym i najpiękniejszym weekendem spędzonym od ponad roku czasu bez udział osób niszczących nasze spotkania. Co prawda ów osobom, rzekomo tak zależy na tym, aby mój synek miał kontakt ze swoim kochającym tatusiem, że w dalszym ciągu nie przeszkadza im składanie zażaleń i zaskarżeń postanowień, które mają na celu "dobro" dziecka jak i dalszej izolacji kontaktów telefonicznych z dzieckiem ;-) Cóż punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a czas rozliczeń kiedyś przecież nadejdzie ;-)

Wierzę, że druga połowa roku będzie prawdziwym zwrotem w moich relacjach z synkiem, a już 24 czerwca, smutna tarnobrzeska historia nabierze zupełnie nowego wymiaru z korzyścią oczywiście dla małego bohatera :-) Dokładnie 24 maja, w dniu wyborów prezydenckich, w których udział oczywiście brałem, poczułem po raz kolejny dumę z tego, że jestem Polakiem i mam możliwość kształtowania własnej przyszłości. To my decydujemy o tym, jakie życie wybierzemy a demokracja daje nam szansę na wskazanie tej drogi, a jednocześnie uczy poszanowania wyborów dokonanych przez innych ludzi. Był to dzień, w którym nie tylko ważyły się losy naszego kraju, ale również dzień w którym po raz pierwszy oddałem głos poza miejscem zamieszkania :-) Może już jesienią uda się zagłosować razem z synkiem w wyborach parlamentarnych...w Opolu? ;-) Byłoby cudownie...:-)

Była to również dla mnie symboliczna data, ponieważ za równy miesiąc miałem (mam) przybyć do Tarnobrzega na kolejną ważną potyczkę w najwyższym budynku w mieście. Wierzę w niezawisłe sądy oraz sprawiedliwe orzeczenia, które mają na celu głównie dobro dziecka oraz przede wszystkim w równość obojga rodziców do wychowania dzieci. Oczywiście wyroki boskie są niezbadane, a każdy werdykt zostanie przeze mnie uszanowany, ponieważ demokracja ma to do siebie, że należy ją szanować, czego nie każdy jeszcze się nauczył ;-)

Tak jak wspomniałem na wstępie ostatnie pół roku należało do intensywnych w moim wykonaniu, nie tylko w ramach kontynuacji walki o lepsze jutro dla mojego synka, ale również rozwinięciu skrzydeł w ramach własnych zainteresowań oraz wielu aspektów życia ;-) Skoro podczas kampanii prezydenckiej, obaj kandydaci pozwalali sobie na odrobinę prywatny, to dlaczego i ja nie mogę? ;-) Już za kilka dni nastąpi premiera mojej najnowszej publikacji książkowej, której poświęciłem sporo czasu, a która stanowić będzie jeden z ważnych filarów programu jubileuszu 70-lecia Opolskiego Klubu Sportowego Odra. Nie spodziewałem się, że po pierwszym wydaniu książki w 2009 roku, spotka mnie kolejna wielka przyjemność stworzenia książki dla "niebiesko-czerwonych". Nie będę ukrywał, że głównym motorem napędowym był dla mnie...mój ukochany synek :-)

Dałeś mi siłę i to również Twoja zasługa synku :-)

To właśnie Tobie chciałbym dedykować tę publikację, której stałeś się nierozerwalną częścią :-) Mimo, że uczyniłem wszystko co w mojej mocy, abyśmy byli w przyszłym tygodniu razem, mogli cieszyć się wspólnie tą cudowną chwilą, to niestety nie udało się...jeszcze....nie udało się :-) Było naprawdę blisko synku, ale jedno jest pewne! Nic straconego, bo przyjdzie jeszcze moment kiedy wspólnie z tatą będziesz cieszył się naszym wspólnym sukcesem w Opolu :-) Obiecuję! :-)

I choć nie będziesz mógł przyjechać do Opola, to będziesz razem ze mną wraz z cząstką tarnobrzeskiego sportu oraz "niebiesko-czerwonymi'" barwami na Twojej szyi, które tak bardzo polubiłeś :-) Pierwszą książkę taty otrzymałeś w dniu Twoich pierwszych urodzin, i choć trudno powiedzieć cóż z nią się stało, to z pewnością drugą otrzymasz jak dorośniesz i mam nadzieję, że będziesz dumny z taty :-)

Dzień Dziecka z opolskim akcentem w Tarnobrzegu

Nie zapomniałem oczywiście o zbliżającym się Dniu Dziecka, który po raz kolejny spędzimy osobno...ale tylko fizycznie, ponieważ duchowo będę z Tobą całym sercem, tak jak to czynię każdego dnia :-) Nie zapomniałem o prezentach dla Ciebie mały bohaterze, które zwyczajowo przekazałem do Twojej Akademii wraz z upominkami dla Twoich przyjaciół :-)

Prezenty na Dzień Dziecka dla Ciebie syneczku :-)

Dzień Dziecka w Akademii Malucha w Tarnobrzegu, mam nadzieję odbędzie się z drobnym akcentem opolskim. Otóż we współpracy z Wydziałem Promocji Miasta Opola, dla całej grupy przedszkolaków, do której uczęszcza mój kochany synek, przesłałem cudowne książeczki edukacyjne "Opolskie kwitnące dla dzieci" wraz z kolorowankami miasta Opola. Te drobne upominki to świetna forma zabawy dla dzieci, która również uczy o walorach województwa opolskiego. Dzieci będą miały okazję zapoznać się z pięknem krajobrazów oraz miejsc skąd wywodzi się mój mały bohater, a być może nawet w przyszłości pojawią się w Opolu i okolicach :-)

Prezent na Dzień Dziecka trafił już do Tarnobrzega :-)

Bawcie się dobrze, zawsze uśmiechajcie i pamiętajcie, że każdy z Was jest wyjątkowym dzieckiem :-) Do zobaczenia już za tydzień w Tarnobrzegu, gdzie zorganizujemy...zaległy Dzień Dziecka ;-)