Śmiech to zdrowie :-) |
Obietnica nie na żarty na Prima aprillis
Złożona obietnica mojemu małemu bohaterowi jest w dalszym ciągu aktualna i nie złamię jej nigdy! Dotrwam do chwili zwycięstwa, choć droga łatwa nie jest, a upartość jaką posiadam w sobie oraz słuszny cel jakiego się trzymam, nie pozwolą na wywieszenie białej flagi nigdy!
Kontakty z synkiem są dla mnie priorytetem, których nie oddam za żadną cenę i będę walczył o każdy dzień, każdą godzinę a nawet minutę, które są dla mnie i małego bohatera bezcenne. ...bo nikt nie ma prawa niszczyć tego co zbudowaliśmy, tylko dlatego, że otrzymał zaszczytne miano matki, dla którego nie ma żadnego szacunku.
Nasz dzień zwycięstwa synku przyjdzie już 1 kwietnia w ...Prima aprillis :-) Tego dnia celowe wprowadzenie w błąd, kłamanie i opowiadanie niestworzonych historii nie będzie miało racji bytu dla życzliwych mojej osobie tarnobrzeżan. To nie będzie dzień strojenia sobie żartów, ale zwycięstwo Twojego taty syneczku, który zrobi dla Ciebie wszystko :-)