niedziela, 19 października 2014

Mały jubileusz Opolanina w Tarnobrzegu

Budzi uśmiech na twarzy :-)
Kto by się spodziewał, że dzisiejszy post będzie 50-tym wpisem na moim blogu :-)  Kilka miesięcy mojej działalności w sieci dało efekt w postaci jubileuszowego wpisu. Blog będący formą mojego mini pamiętnika, który mam nadzieję trafi w przyszłości przed oczy mojego małego szkraba. w dalszym ciągu cieszy się Waszym zainteresowaniem :-) To dla mnie niezwykle cenne, że jesteście ze mną i spędzacie swój cenny czas na lekturze moich tekstów. Naprawdę doceniam ten fakt i kiedyś mam nadzieję odwdzięczyć się w jakiś sposób ;-)


Panta rei


Czas płynie nieubłaganie i choć problemy piętrzą się z tygodnia na tydzień, to staram się mimo wszystko nie zasypywać gruszek w popiele :-) Mimo, że w ciągu półtora miesiąca widziałem mojego małego bohatera przez 3 godziny i 15 minut oraz w dalszym ciągu nie mam możliwości usłyszeć małego księcia przez telefon, to wierzę głęboko, że niebawem wszystko się zmieni :-) W końcu jakaś sprawiedliwość na tym świecie musi obowiązywać tym bardziej, że walczę w słusznej sprawie, czyli o dobrą przyszłość synka. To w końcu nie jest tak, że "ludzie zapominają jaka była prawda, tylko niestety coraz lepiej kłamią" (Droga do szczęścia), a ja nie lubię kłamstw :-)


Malutkie marzenie na malutki jubileusz 


Jak pewnie zauważyliście wstawiłem do posta niezwykłą fotografię hydrantu będącego imitacją strażaka, który mieści się przy jednej ze szkół podstawowych w Opolu. Nie mogłem się oprzeć i musiałem zrobić zdjęcie tego wyjątkowego hydrantu strażackiego. Gdy tylko go ujrzałem pomyślałem o moim małym bohaterze, któremu strażak z pewnością spodobałby się :-) Przyjdzie czas, kiedy to wspólnie obejrzymy ten wyjątkowy hydrant i zrobimy sobie wspólne zdjęcie. Marzenie bardzo prozaiczne, ale jakże trudne do wykonania w obecnej sytuacji... mimo wszystko dopisuję je do mojej listy marzeń, które realizujemy razem z małym bohaterem krok po kroku :-)

Niech ten uśmiechnięty hydrant stanie się synonimem radości jaką chciałbym dać mojemu szkrabowi oraz mojej troski i bezpieczeństwa o lepszą przyszłość, dla której uczynię wszystko co w mojej mocy :-)

Chciałbym sobie i mojemu małemu bohaterowi życzyć spełnienia naszych wspólnych marzeń, abyśmy mogli spotykać się częściej, wspólnie bawić i uczyć, cieszyć się sobą nawzajem i w końcu móc spędzić świąteczny czas razem w Opolu :-)


PS. Czy w Tarnobrzegu również takie cuda można odnaleźć? Chętnie udałbym się z małym bohaterem na spacer w takie miejsce, a patrząc na prognozę pogody w najbliższych 2 tygodniach, może okazać się, że pierwszy weekend listopada będzie idealnym na spacery :-)