czwartek, 22 stycznia 2015

Piosenka dla Dziadka :-)

Dziadkowi z Opola :-)
Takiego Dziadka mógłbym życzyć każdemu wnuczkowi :-) Mój synek z pewnością jest szczęściarzem, ponieważ trafił na Dziadka, który przemierzył dla niego tysiące kilometrów, aby tylko móc być z nim choć przez chwilę. Dziadka, który zawsze pamięta o swoim wnuczku i podobnie jak Babcia zrobiłby naprawdę wiele, aby móc spędzać więcej czasu z wnukiem. Taki właśnie jest Dziadek Janusz :-) Może zabrzmi to nieskromnie, ale jestem szczęśliwy, że mój synek ma tak świetnych Dziadków w Opolu, z którymi już niebawem z pewnością będzie spędzał coraz więcej czasu :-) Rola Dziadków w życiu mojego bohatera będzie równie ważna tak samo jak moja jako ojca. Wszystkim nam zatem potrzeba tylko odrobinę cierpliwości i czasu, aby stworzyć coś na co wszyscy czekamy od kilku lat :-)


Dla Dziadków z Opola i Tarnobrzega



Mam nadzieję, że dzisiejszy Dzień Dziadka w Tarnobrzegu będzie udany dla mojego synka, który ma dwóch wspaniałych Dziadków, od których wiele się jeszcze nauczy. Mimo, że również do Opola nie dotrze żadna laurka ani wierszyk - z oczywistych powodów - to wierzę, że dzisiejszy dzień będzie ostatnim takim świętem, w którym mój synek będzie spędzał bez opolskich Dziadków :-) Jedno z moich marzeń zapisanych na magicznej liście również w końcu musi się spełnić :-)

Trzymam zatem mocno kciuki za spełnienie wigilijno-tarnobrzeskich życzeń, które niech ciałem się staną prędzej czy później :-) Słowa warte są więcej od każdych pieniędzy, a dobro "małego wspaniałego faceta" jest najważniejsze i powinno zgasić wszelkie podziały. Czy tak będzie? To się dopiero okaże :-)

Na koniec dla obu Dziadków piosenka, której z pewnością uczylibyśmy się z moim synkiem, gdybyśmy mieli tylko taką możliwość...

Kto ci powie o dawnych latach tych lat naoczny świadek.
Jak kraj nasz rośnie, jak ludzie rosną opowie ci twój dziadek.

Otworzy serce, kieszeń otworzy, podsunie czekoladę.
Z twoich sukcesów zawsze się cieszy.
Kto? No wiadomo dziadek.

A jak coś spsocisz,
 a jak naknocisz jak trzeba spytać o radę
- to kto za uszy wyciągnie z biedy ?
Wiadomo - zawsze dziadek!

Więc wnuki proszą , żeby w kwiaciarniach kwiatków nie chować pod ladę.
Dziadek ma święto !
Kwiaty dla dziadka !
Wiwat , niech żyje dziadek!