poniedziałek, 12 stycznia 2015

Tata wygrywa dla synka...na razie Rybkę ;-)

Wygraliśmy :-)
Ależ było blisko! Wymarzone ferie w Austrii, w hotelu Kinder Hotels Austria były na wyciągnięcie ręki :-) Tata powalczył w imieniu swojego bohatera o wycieczkę, która mogła się naprawdę ziścić. Jeden z kanałów telewizyjnych dla dzieci MiniMini, który czeka w opolskim domu na mojego synka, zorganizował konkurs na Wymarzone ferie w Austrii, w którym wziąłem udział. Oczywiście nie liczyłem na wygraną, ale jak się okazało, zostałem jednym z 21 zwycięzców ów konkursu! ;-)


Na ferie już niebawem, teraz czas na...rybkę


Zimowe ferie w Austrii musimy odłożyć na przyszłość, ale za to możemy cieszyć się z nagrody pocieszenia, jaką okazała się duża maskotka popularnej wśród dzieci Rybki Mini :-) Konkurs polegał na napisaniu krótkiego tekstu o wymarzonych feriach, jakie chcielibyśmy spędzić z naszym dzieckiem. Dałem z siebie wszystko jak zawsze, a marzenia jakie przelałem na papier, być może niebawem się ziszczą :-) Jak widać jury doceniło pracę i zaangażowanie taty i choć nie udało się otrzymać głównej nagrody, to nagroda pocieszenia również sprawiła mi wiele frajdy.

Jestem przekonany, że niebawem gdy spotkam się z synkiem, rybka stanie się hitem naszych zabaw, które są dla nas ogromnym przeżyciem. Duża żółta ryba, z ogromnymi oczami zrobiła na mnie wrażenie, zatem musi również zrobić wrażenie na moim bohaterze ;-) Cudownie jest wygrywać dla najważniejszej osoby na świecie :-)

Rybka należy już do mojego synka :-)

Zwyciężczyni konkursu serdecznie gratuluję, a pozostałym osobom, do których trafiła Rybka Mini przesyłam serdeczne pozdrowienia :-)