poniedziałek, 1 grudnia 2014

Grudzień pełen emocji w Tarnobrzegu

Nowy miesiąc, nowe wyzwania i emocje :-) Grudzień rozpoczął się...od samych dobrych wieści, choć dopóki się nie spełnią, warto zachować umiar. Wszystko wskazuje na to, że świąteczny miesiąc w dużej mierze spędzę w Tarnobrzegu i będę miał okazję spotkać się z moim małym bohaterem dłużej niż to bywało do tej pory :-)

Tarnobrzeg nadaje 


Dzisiejszego dnia dotarła do mnie niesamowita wiadomość, której tak na dobrą sprawę nie spodziewałem się, aby była pozytywną. A jednak warto starać się i walczyć w słusznej sprawie dla naszego wspólnego dobra :-) Warto mieć marzenia, bo właśnie dzięki nim człowiek staje się coraz lepszy i realizuje nie tylko siebie samego, ale daje swoją radością, radość innym ludziom.

Jeśli nie wydarzą się nieprzewidziane okoliczności, prawdopodobnie będę mógł spędzić po raz pierwszy w życiu "kawałek" Świąt Bożego Narodzenia wraz z małym bohaterem !!! :-))))))))

Co prawda kilka godzin jakie spędzę z synkiem, to być może niewiele, ale dla mnie to cała wieczność, którą szanuję i doceniam :-) Myślę, że świąteczny czas będzie dla nas wyjątkowy i zapamiętamy go na długo. To właśnie mój najpiękniejszy prezent urodzinowy jaki mogłem otrzymać prosto z "najwyższego budynku" w Tarnobrzegu :-) Praktycznie tylko stamtąd otrzymuję korespondencję...a do niedawna sądziłem, że nikt o mnie nie myśli w Tbg ;-)

Świętego Mikołaja poszukamy w Tarnobrzegu


Już dosłownie za kilka dni wyruszę w kolejną podróż do Waszego miasta, aby w mikołajkowy weekend odwiedzić małego bohatera :-) Powoli sam czuję się jak św. Mikołaj a raczej jako pracownik magazynu św. Mikołaja, w którym czeka stos prezentów dla małego księcia przygotowanych również przez Dziadków :-) Niespodzianek ujawniać nie będę, ale jedno wiem na pewno...będą to wyjątkowe Mikołajki, na które czekam z utęsknieniem od prawie miesiąca czasu... W końcu będę mógł zobaczyć, uściskać i usłyszeć synka, czego nie mogę doświadczyć w co miesięcznych przerwach pomiędzy spotkaniami...

Przedsylwestrowe wyjaśnienia


Każdy rok należy zamknąć pewnym podsumowaniem, a tuż przed jego zakończeniem będzie okazja właśnie w Tarnobrzegu zrobić małą inwentaryzację pewnych wydarzeń, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Dorosłość polega m.in. na tym, że należy ponosić konsekwencje własnych czynów oraz podejmowanych decyzji. Wierzę głęboko, że podsumowanie będzie sprawiedliwe i nigdy więcej nie będzie musiało dochodzić do chorych sytuacji, w których niektórzy zapominają o najważniejszej istocie na świecie dla rodziców. Bo trzeba mieć klasę, żeby nie będąc już partnerami, pozostać rodzicami! :-)


PS. Ponad 2.000 km jakie przejadę w grudniu to kolejnych 2.000 km prowadzących Nas do celu mały bohaterze :-) Do zobaczenia w Tarnobrzegu!