poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Nieruchomości w Tarnobrzegu - porównanie z Opolem

Bloki mieszkalne w Opolu są identyczne
 jak w TBG. Ceny już niekoniecznie.
W ubiegłym roku miałem okazję przez krótki czas mieszkać w Tarnobrzegu w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. Waryńskiego. Bardzo sympatyczne 2-pokojowe mieszkanko z jasną kuchnią oraz balkonem. Cena najmu wynosiła ok. 500 zł/miesiąc + opłaty, co jak na umeblowane mieszkanie i ponad 50 m2 metraż było ceną bardzo atrakcyjną w porównaniu z cenami najmu w Opolu. W stolicy polskiej piosenki za ten sam standard należałoby szykować co miesięczną opłatę w wysokości grubo ponad tysiąca złotych plus oczywiście opłaty. Koszt najmu niewielkiej opolskiej kawalerki o metrażu 30-35 m2 waha się w okolicach tysiąca złotych i więcej. W Tarnobrzegu tego rodzaju mieszkanie można wynająć za 300-500 zł miesięcznie, co stanowi wielki plus Waszego miasta. Oczywiście ktoś może mi zarzucić brak szerszego pola widzenia jakim są czynniki ekonomiczne danego regionu, kwestie bezrobocia etc.etc., ale wierzcie mi na słowo, że mimo iż Opole to miasto wojewódzkie a bezrobocie wynosi zaledwie nieco ponad 6,4 %, to eldoradem nie okrzyknąłbym tego miejsca szczególnie dla młodych ludzi.


Ceny niczym w Niemczech

Rynek nieruchomości w Opolu zarówno sprzedażowy jak i na wynajem to jakaś abstrakcja. Horendalne ceny najmu oraz sprzedaży nowych mieszkań jak i tych z rynku wtórnego liczone są chyba w Euro a nie złotówkach. Nawet słynny program Mieszkanie dla młodych, który może odrobinę zniwelować cenę zakupu, to i tak będzie ona wyższa niż za to samo mieszkanie w Tarnobrzegu bez dofinansowania. Jakieś 7 lat temu stałem się właścicielem niewielkiego, bo 34 metrowego mieszkania w identycznej zabudowie jak we wspomnianym bloku przy ul. Waryńskiego w TBG. Tego rodzaju budownictwo było popularne w latach 60 oraz 70' i do dziś służy wielu ludziom. Moim pechem był zakup mieszkania w największym bumie budowlanym w Polsce, a szczególnie chyba na Opolszczyźnie. Mieszkanie, które w 2007 roku zostało zakupione oczywiście na kredyt (bez pomocy rodziny nie dałbym rady...) - z którym notabene będę związany praktycznie do osiągnięcia pełnoletności mojego synka ;-) - dziś w dalszym ciągu osiąga cenę zbliżoną do tej sprzed lat, szczególnie biorąc pod uwagę tę samą lokalizację.

Przykładowo identyczne mieszkanko w Tarnobrzegu stanowi wydatek rzędu 75.000-90.000 tys. złotych w zależności od stanu. Jeśli powiem Wam, że to praktycznie 50% ceny tego samego metrażu jaki możecie zakupić w Opolu uwierzycie? Niestety to prawda... Różnica jest kolosalna, a szczerze powiedziawszy średnia zarobków statystycznego Kowalskiego w Opolu i Tarnobrzegu wcale nie jest jakoś drastycznie wyższa. Miejsc pracy może i jest więcej skoro powstają w Opolu raz po raz jak grzyby po deszczu centra handlowe, w których ręce do pracy są potrzebne przez cały tydzień, ale z pewnością nie przekłada się to na wysokie zarobki. Dodatkowo ceny windowane są również przez tzw. "polskich Niemców", którzy po ukończeniu szkoły szybko emigrują do naszych zachodnich sąsiadów, gdzie zarobki są dużo wyższe niż w Opolu. Ich powroty do Opola nowymi samochodami i ruch przy kantorach jest bardzo zauważalny ;-)

Za mieszkania w dobrej lokalizacji trzeba wyłożyć więcej złotówek

Natomiast na ceny najmu mają wpływ...studenci! W Opolu żaków nie brakuje, ale trudno aby było inaczej skoro posiadamy dwie państwowe uczelnie: Uniwersytet Opolski oraz Politechnikę Opolską oraz szereg szkół prywatnych, które walczą o studenta niczym lew o pożywienie w dżungli. Miasto żyje dzięki studentom, a gdy przychodzi okres wakacyjny dosłownie zamiera... To właśnie oni napędzają rynek najmu nieruchomości ze względu na brak miejsc noclegowych w akademikach, a cierpią na tym opolanie...

Żeby nie być gołosłownym przedstawiam poniżej porównanie cen sprzedaży mieszkań zwanych popularnie kawalerkami o średnim metrażu do 34 m2, na podstawie serwisu ogłoszeń olx.pl Ogłoszenia zostały zamieszczone w ostatnich kilku dniach.


Mieszkania kawalerki do 34 m2 na sprzedaż w Opole

Mieszkania kawalerki do 34 m2 na sprzedaż w Tarnobrzegu

Coś dla bogatych...

Powyższe porównanie pokazuje różnicę w cenach dość dobitnie...ale mimo wszystko są to mieszkania, które jeszcze młody człowiek posiadający pracę oraz wsparcie rodziny, jest wstanie zakupić na kredyt lub gotówkę lub jeśli pracuje w renomowanej formie na wysokopłatnym stanowisku, bądź dorobił się zagranicą ;-) Niestety w przypadku mieszkań 2 lub 3 pokojowych trudno mieć jakiekolwiek złudzenia, że taki zakup będzie możliwy szczególnie w Opolu, gdzie ceny rozpoczynają się średnio od ok. 200.000 złotych i potrafią sięgnąć nawet 280 tysięcy! Gdy porównałem sobie ceny tych samych mieszkań w TBG nie mogłem uwierzyć, że w cenie najdroższego opolskiego mieszkania można zakupić dwa 60-cio metrowe i to w całkiem przyzwoitym stanie do zamieszkania. Sądzę, że w tej kwocie można śmiało szukać jakiegoś niewielkiego domku w TBG lub okolicach ;-) Jak mówi stare przysłowie "kto bogatemu zabroni" ;-)

Poniżej zamieszam porównanie cen sprzedaży mieszkań 60m2:


Mieszkania 60 m2 na sprzedaż w Opolu

Mieszkania 60 m2 na sprzedaż w Tarnobrzegu

Podsumowanie

Jedynym plusem Opola jest większy wybór mieszkań zarówno tych na sprzedaż jak i wynajem. Miasto deweloperami stoi, którzy budują na potęgę nowe osiedla i kuszą coraz to wymyślnymi promocjami. A to miejsce parkingowe w cenie, a to wykończenie gratis...jednak ceny surowych mieszkań wcale nie są tak atrakcyjne biorąc pod uwagę włożenie kilkudziesięciu tysięcy złotych w uch wykończenie. nie wiem jak sytuacja wygląda w TBG jeśli chodzi o budowę nowych mieszkań a co za tym idzie możliwość skorzystania ze wspomnianego przeze mnie programu Mieszkanie dla młodych, który dotyczy tylko i wyłącznie nowo budowanych mieszkań. Kiedyś słyszałem coś o nowych blokach w Bułgarze i to chyba właśnie one były budowane od podstaw stosunkowo niedawno. Patrząc na zabudowę tarnobrzeską raczej do wyboru macie mieszkania z rynku wtórnego w blokach często podobnych do tych w Opolu.

Wielu mieszkańców TBG mieszka w domkach jednorodzinnych, które najbardziej zapadły mi w pamięci przy ul. Warszawskiej. Mieszczące się przy drodze w stronę Sandomierza po prawej stronie za salą zabaw Figloland w przyjemnej okolicy, domki wybudowane w identycznym stylu tworzą sympatyczne osiedle. Tam mógłbym kiedyś zamieszkać... ;-)

Czytaj również: O Sobowie słów kilka